Targi AMBERIF

Aleksandra Harasiuk, Dyrektorka Biura, Międzynarodowe Stowarzyszenie Bursztynników

 

Perspektywa: LUDZIE

  • ludzie działają stadnie, nawet gdy coś jest nieracjonalne – miejsce targów to działanie w grupie, obserwacja większego skupiska w jednych wyzwala działanie (pod wpływem większości zaczynamy czuć adrenalinę i chęć współzawodnictwa), w innych uruchamia się potrzeba naśladownictwa;
  • targi są miejscem, gdzie obie strony kontraktu prowadzą grę – jedna strona atrakcyjnie i w sposób niecodzienny prezentuje towar, druga udaje, że to na nią nie działa – atrakcyjność pokazania towaru jest ważna;
  • targi oferują wykorzystanie wszystkich pięciu zmysłów w równym stopniu:
  • słuch podpowiada, że wokół jest ciekawie, słyszymy rozmowy handlowe, chcemy być częścią tego wydarzenia
  • wzrok – oświetlenie, dekoracje, visual merchidising działają na mózg pokazując nam produkty bardziej kolorowe, błyszczące – są atrakcyjniejsze
  • smak- często pamiętamy kawę wypitą z kontrahentem, smak poczęstunku na targach, w różnych miejscach korzystamy ze specjałów lokalnej kuchni „na mieście”, wspólne posiłki z kontrahentami są częścią kontraktu
  • dotyk – bezpośrednie zetknięcie z produktem, wyczucie struktury, materiału przekazuje wiele informacji, które decydują o decyzji zakupowej
  • węch – atrakcyjność ekspozycji może być wsparta aroma marketingiem, zapach jest najbardziej efektywnym sprzedażowym pomocnikiem ze wszystkich zmysłów
  • targi sprzyjają zbieraniu obserwacji – firmy z tych samych branż szukają liderów, porównują się z konkurencją, kopiują zachowania, wydają się naśladować najważniejszych w branży;
  • poprzez podejmowanie decyzji zakupowych na targach bierzemy udział w kupowaniu, w którym kierujemy się instynktami –u mężczyzn działa pierwotny instynkt łowcy, u kobiety zbieractwa – w rozproszonym biznesie branżowo (w galeriach handlowych, ulicach handlowych) jest to cięższe.

Perspektywa: BIZNES

  • dla wielu kultur targi są sposobem na poznanie ludzi – a tysiące lat handlowania wyrobiły nawyk, że najpierw jest się ciekawym człowieka, buduje się relacje, a na późniejszym etapie sprawdza się produkty i porównuje je z konkurencją (przykład Bliskiego i Dalekiego Wschodu, gdzie najpierw poznaje się człowieka, jego historię, później dopiero produkty i rozmawia się o wspólnych interesach);
  • targi platformą spotkań i wymianą info branżowych bardziej niż handlowanie – innowacje, globalizacja, kreatywność;

Perspektywa: OTOCZENIE

  • gospodarcze wzmocnienie miejsc położonych na szlakach handlowych – dziś miasta/regiony, w których organizowane są targi zyskują na prestiżu, mogą stanowić zaplecze dla całej branży do rozwoju (Paryż od pokazów mody do koncentracji przemysłu).

Perspektywa: BURSZTYNNICY

  • gospodarcze możliwości udziału w prelekcjach, spotkanie z ekspertami, tworzenie wspólnych klasyfikacji, wymiana informacji o innowacjach.

 

W wyniku konsultacji z przedsiębiorcami z ZEA, USA, UK – wskazali na główne oczekiwania do targów w „nowej normalności” i w czasach po korona wirusie: dzielenie się wiedzą, możliwość zapoznania się z innowacjami, bezpieczeństwo zakupów (presja branżowych wystawców).