Niemal 1,5 mln zwiedzających, 29 tys. wystawców, ponad 760 tys. m2 wynajętej powierzchni na ponad dwustu imprezach – tak w liczbach prezentowały się targi branżowe w 2015 roku. Imprezy targowe w Polsce przeżywają swoisty renesans i poziomem nie odbiegają od tych w Niemczech, a nawet w Stanach Zjednoczonych czy w Chinach. Poznań, Warszawa, Gdańsk i Kraków są istotnym punktem w kalendarzach wystawców i zwiedzających z Polski i zagranicy. W samych tylko Stanach Zjednoczonych rocznie odbywa się 1,8 miliona wydarzeń targowych, a na całym świecie wielokrotnie więcej. Rozwój nowoczesnych technologii i e-handlu nie zastąpił i nie zastąpi bezpośrednich relacji. Na targach kluczowe są spotkania pomiędzy wystawcami, a odwiedzającymi targi, pomiędzy konstruktorami, wynalazcami, a przedstawicielami firm, którzy są zainteresowani wdrożeniem do produkcji różnego rodzaju innowacyjnych urządzeń i technologii prezentowanych na targach. Targi tworzą ku temu idealny klimat. Ba, targi dają o wiele więcej. Od kilku lat polski rynek targowy stale się rozwija i notuje tendencje wzrostowe. Główny wpływ na to ma poprawa koniunktury gospodarczej, potwierdzona systematycznym wzrostem PKB, jak również członkostwo Polski w Unii Europejskiej oraz korzystne położenie geopolityczne naszego kraju. Poprawę koniunktury odczuwają przedsiębiorcy, przede wszystkim polskie małe i średnie firmy, których udział w liczbie wystawców ogółem na targach w Polsce od lat jest niezmiennie wysoki. Aż 84% z nich postrzega udział w specjalistycznych targach w naszym kraju jako skuteczny sposób realizacji celów marketingowych i komunikacyjnych. – Targi w Polsce pełnią ważną rolę jako miejsce międzynarodowego handlu i zbytu produktów i usług. Statystyki dowodzą atrakcyjności i przydatności polskich targów jako instrumentu komunikacji biznesowej i marketingu dla przedsiębiorców – wystawców i zwiedzających, z kraju i zagranicy – mówi Przemysław Trawa – Prezes Rady Polskiej Izby Przemysłu Targowego. Targi są modne Jak wynika z danych PIPT, zauważalny jest stały trend wzrostowy liczby zwiedzających i wystawców. W 2015 roku imprezy targowe odwiedziło o 15% więcej zwiedzających niż w roku 2014 r. Co więcej, coraz liczniej wśród wystawców pojawiają się reprezentujący zagraniczne rynki. Udział wystawców międzynarodowych na polskich imprezach targowych wzrósł aż o 7%. – Formuła targów w Polsce ewoluuje zgodnie z oczekiwaniami klientów oraz ze światowymi trendami, np. ulega rozszerzeniu o liczne imprezy towarzyszące, do których należą zarówno specjalistyczne konferencje i seminaria z udziałem ekspertów z różnych branż, jak i imprezy rozrywkowe. Ponadto polskie targi zapraszają wystawców i zwiedzających do atrakcyjnych, nowoczesnych, w pełni wyposażonych, fachowo zarządzanych obiektów targowo – konferencyjnych. W ostatnich latach wiele z nich rozbudowano i poddano modernizacji, powstały też zupełnie nowe obiekty – dodaje Przemysław Trawa. Targi dają więcej! To główne hasło trwającej od maja br. ogólnopolskiej kampanii Polskiej Izby Przemysłu Targowego. Ma ona wzmocnić pozytywny wizerunek targów jako istotnego narzędzia marketingowego. Ma przekonać Polaków do tego, że bez względu na wiek, zainteresowania i zawód każdy znajdzie na Targach coś dla siebie. Dzięki nim zarówno zwiedzający, jak i przede wszystkim przedsiębiorcy zyskują nowych Klientów, oszczędzają czas, bogacą się w wiedzę i rozległe kontakty oraz rozwijają swoje pasje. Targi dają więcej: pieniędzy, czasu, kontaktów, wiedzy – do tego będą przekonywać autorzy kampanii, która zakłada m.in. emisję spotów w sieci kin Multikino, telewizji i promocję w internecie. Kampanię na zlecenie PIPT realizuje Grupa PRC. Źródło: Polska Izba Przemysłu Targowego, październik 2016 r.